Powered By Blogger

czwartek, 5 listopada 2015

Święta coraz bliżej, czyli Australijskie przygotowania do świąt

W Australii Święta Bożego Narodzenia rozgościły się na odbre już we Wrześniu tego roku. Troszkę się to gryzło razem z Halloweenowymi dekoracjami i smakołykami, ale jakoś przetrwaliśmy tą rywalizację na półkach i nadszedł czas tylko na Święta Bożego Narodzenia w sklepach.

Dekoracje dosłownie nas przytłaczają i zalewają z każdej strony, nie ma sklepu który byłby nie przygotowany na Święta Bożego Narodzenia, a co za tym idzie, ludzie szykują swoje portfele i wielką gotówkę, bo okres Świąteczny to gigantyczny zarobek dla każdego sklepu.

W Australii, najpopularniejsze są wszystkie możliwe dekoracje oraz mini karteczki, które dzieci sobie dają pod koniec roku szkolnego w grudniu. Piszą na nich krótkie życzenia, czasem doklejają do nich słodkie laski cukierkowe.

My dzisiaj wybrałyśmy się do naszego największego centrum handlowego Caneland, jeszcze nie w świątecznych nastrojach, ale nie omieszkałyśmhy porobić kilka fajnych zdjęć w jednym ze sklepów, a był to Target. Oto co udało nam się uwiecznić na kliszach aparatu:

Caneland - środek sklepu i dekoracje pod sufitem






Kapcioszki świąteczne





2 komentarze:

  1. Super zdjęcia (y) U nas też już w marketach święta ;) fajne te puszki w kształcie bałwanków i dziadków do orzechów oraz kapcie :) Zauważyłam też Lindt mniam. Pozdrowienia i miłego wieczoru :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej, Lindt wiedzie prym jak zawsze czy to Święta Bożego Narodzenia czy Wielkanoc, zawsze jakieś nowości wypuści. Są strasznie słodkie ale i tak pewnie coś kupimy z tych nowości. Poluję też na babkę "Pannetone" jest pyszna. Aż się głodna robię, a nic nie mogę zjeść :-( mam detoks sokowy hehe

    OdpowiedzUsuń